Dworzec Historii dla zwiedzających ul. Daszyńskiego 2 Bogatynia 59-920

tel: 510 275 707 bractwo-bogatynia@gazeta.pl

BRACTWO ZIEMI BOGATYŃSKIEJ W KRZESZOWIE a konkretnie w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

To chyba jedna z najszybciej zorganizowanych wycieczek Bractwa. Hasło padło dwa tygodnie wcześniej. Wyliczenie kosztów i otwarcie zapisów. Bus którym będziemy jechali ma raptem 19 miejsc, więc lista chętnych zostaje zapisana wręcz natychmiast. Sobota 18 października to jak się okazuje data wręcz prorocza, bo jeden z uczestników w ostatnim momencie powiedział „nie”. Przykre, bo imienna lista ubezpieczonych nie pozwoliła dobrać nikogo innego. Jest to więc nauczka na przyszłość. No, ale…

Ruszamy zgodnie z planem tuż przed dziewiątą. Przewodnik w Krzeszowie zamówiony na godzinę 1130 więc czasu, zdawałoby się aż nadto, zwłaszcza, że odległość ledwo przekracza 100 kilometrów. Jedziemy, niestety, wybitnie na około tak więc do celu dojeżdżamy na kilkanaście minut przed wyznaczonym czasem. Na szczęście w biurze obsługi pielgrzyma, uprzejme panie pytają czy półgodzinne opóźnienie w zwiedzaniu nie zrobi nam większej różnicy. Nawet nim wejdziemy na trakt zwiedzania już jest co oglądać. Dom opata, Klasztor ss. benedyktynek czy dwie imponujące wyglądem i wielkością budowle sakralne, kościół pw. Świętego Józefa i Bazylika Mniejsza. Jest także wystawa dotycząca polskiego nieszczęścia na Wołyniu w latach II WŚ.

Podchodzi przewodnik więc ruszamy. Jeszcze przed wejściem do pierwszego obiektu sakralnego nasz cicerone z miną niewiniątka pyta wskazując na dwie postacie na frontonie kościoła: Z czego są te rzeźby? Z daleka robią wrażenie dzieła rzeźbiarza kamieniarza. Nic z tego. Z dumą w głosie młody przewodnik mówi: to zostało wyrzeźbione w drewnie, potem pokryte blachą a wreszcie misternie pomalowane. We wnętrzu słuchamy opowieści popieranej kolejnymi freskami „Śląskiego Rembrandta” M. Willmanna „Radości i troski św. Józefa” – prezentującymi w niespotykany sposób sceny z życia św. Rodziny. Przewodnik zwraca uwagę na wyjątkowe usytuowanie kościoła. Otóż ta budowla nie jest usadowiona na osi wschód – zachód, a na kierunku północ – południe. Dzięki temu, według słów przewodnika wnętrze jest oświetlane światłem naturalnym przez wschodnie lub zachodnie okna. Faktycznie. W świątyni nie ma żadnego wewnętrznego oświetlenia. Zabytek jest pełen fresków i okazuje się, że w ich ilości przegrywa tylko z kaplicą sykstyńską.

Przez wąską furtę wchodzimy do części w której jest usytuowany cmentarz zakonny. Na krzyżach polskie nazwiska jako, że ss. benedyktynki zostały przeniesione do tutejszego klasztoru zza powojennej, wschodniej granicy Polski. Od przewodnika dowiadujemy się, że wśród sióstr zakonnych żyje jeszcze s. benedyktynka, która ma już 101 lat, wiec pamięta klasztor w Lwowie. W tylnej części bazyliki znajduje się Mauzoleum Piastów Świdnicko-Jaworskich, w którym w gotyckich sarkofagach spoczywają szczątki książąt świdnicko-jaworskich. Spoczęli tu: Bolko I Surowy, Bolko (zmarły wcześnie syn Bolka I), Bernard świdnicki, Henryk I jaworski, Henryk II świdnicki, Bolko II Mały. Mimo parusetletniej obecności niemieckiej łatwo dostrzec symbole słowiańskiego władania tymi terenami.

Wracamy przez ogród przykościelny i wchodzimy do Bazyliki Minor czyli Bazyliki Mniejszej. Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej p.w. Wniebowzięcia NMP to piękna późnobarokowa świątynia z przebogatym wnętrzem, nazywana Europejską Perłą Baroku, w której na szczególną uwagę zasługuje ołtarz główny z monumentalnym obrazem Wniebowzięcia NMP, zespół fresków o tematyce biblijnej i zakonnej. Na skinienie przewodnika rozlegają się dźwięki muzyki organowej, a my się dowiadujemy że w wewnątrz „piszczałkowej” budowli są piętra i wiodące nań schody ułatwiające konserwację całej muzycznej budowli. Największym skarbem sanktuarium jest XIII-wieczna ikona Matki Bożej Łaskawej – najstarszy wizerunek maryjny w Polsce, ukoronowany 2 czerwca 1997 roku w Legnicy przez Papieża Jana Pawła II.

Jeszcze tylko wspólne zdjęcie przed głównym ołtarzem Bazyliki, kilka chwil na bardzo osobiste przemyślenia oraz krótką modlitwę i wychodzimy. Przewodnik mówi jeszcze o imponujących rozmiarach budowli, zwracając uwagę na rzeźby umieszczone dość wysoko i sprawiające wrażenie niezbyt dużych. Jednak przewodnik uświadamia nam, że to ogrom bazyliki tworzy to złudne wrażenie gdyż każdy z posągów ma ponad dwa metry wysokości. Koniec zwiedzania. Zostajemy sami wprzódy podziękowawszy przewodnikowi, za wiedzę i sposób jej wyartykułowania. Dziękujemy także za odpowiedzi na rodzące się w czasie zwiedzania pytania. Wszyscy pozostajemy pod wrażeniem jego erudycji. Młody przewodnik, tak na oko gdzieś w połowie własnego dwudziestolecia. Świetna dykcja. Według pań ten przewodnik mimo młodego wieku powinien być wzorem dla wielu innych oprowadzaczy.

Wyczekiwana przerwa na posiłek, chwilę wytchnienia i odjeżdżamy, wracając do Bogatyni tuż po siedemnastej.

KRÓTKI RYS HISTORYCZNY KRZESZOWA

Krzeszów (czes. Křešov, niem. Grüssau) to mała miejscowość położona w Kotlinie Kamiennogórskiej nad rzeką Zadrną. Zespół kościelny należy do Diecezji Legnickiej i jest jej głównym sanktuarium oraz miejscem pielgrzymkowym. Krzeszów to zabytek najwyższej światowej klasy, znajdujący się na Liście Prezydenta RP i będącym żelaznym kandydatem do UNESCO, tedy przebiega również główny Europejski Szlak Cysterski oraz Sudecka Droga św. Jakuba.

Według niemieckiego językoznawcy Heinricha Adamy nazwa miejscowości pochodzi od połączenia dwóch staropolskich słów nazwy lasu iglastego –boru oraz kresu oznaczającego zakończenie czegoś lub granicę. Cressobor to nazwa zanotowana w łacińskim dokumencie z 1240 roku. Niemcy fonetycznie zgermanizowali nazwę na Grüssau. w wyniku czego utraciła ona swoje pierwotne znaczenie. Polska administracja spolonizowała wcześniejszą zgermanizowaną nazwę na Krzeszów w wyniku czego nie wiąże się ona obecnie z pierwszym znaczeniem. Według znaczenia podanego przez badaczy nazwa wywiedziona z pierwotnej nazwy powinna obecnie brzmieć Kresowy bór, Kresobór lub Krzyżobór. W 1945 wieś została przyłączona do Polski. Jej dotychczasowych mieszkańców wysiedlono do Niemiec.

DZIEJE SANKTUARIUM

W 1242 księżna Anna Przemyślidka – Anna Czeska królewna czeska z rodu Przemyślidów – księżna śląska, żona Henryka II Pobożnego. Ufundowała w Krzeszowie klasztor benedyktynów sprowadzonych z czeskich Opatovic. Jej wnuk Bolko I Surowy, wówczas książę jaworski, w 1289 wykupił dobra klasztorne, a w 1292 ufundował opactwo cystersów, którzy przybyli z Henrykowa. Dzięki nadaniom książęcym i prywatnym, opactwo stało się jednym z największych posiadaczy ziemskich na Śląsku. W czasach wojen husyckich, wojny trzydziestoletniej oraz po wojnach śląskich, tereny weszły w skład państwa pruskiego. W 1810 nastąpiła likwidacja klasztoru i przejęcie jego dóbr przez państwo. W latach 19191940 klasztorem władali benedyktyni przesiedleni z klasztoru w Pradze.

W 1940 roku klasztor przejęły władze III Rzeszy. Benedyktyni zostali zmuszeni do opuszczenia klasztoru. W klasztorze umieszczono m.in. Niemców karpackich, od 5 października 1941 Żydów śląskich przed ich wywiezieniem do obozu Theresienstadt a zimą 1944-1945 niemieckich przesiedleńców z Węgier jako „gości Führera”. Pod koniec wojny w klasztorze zdeponowano zbiory Biblioteki Pruskiej z Berlina. Ocalałe zbiory zostały przejęte przez władze polskie i zdeponowane w Bibliotece Jagiellońskiej.

W 1946 klasztor objęły ss. benedyktynki ze Lwowa. W 2004 roku zespół klasztorny został uznany za Pomnik Historii. W Bazylice Mniejszej pw. Wniebowzięcia NMP w ołtarzu głównym mieści się najcenniejszy obraz diecezji legnickiejikona Matki Boskiej Łaskawej. Jest to najstarszy, bo pochodzący z I połowy XIII wieku wizerunek Matki Boskiej na ziemiach Polski, i jeden z pięciu najstarszych w Europie. Do Krzeszowa trafił on prawdopodobnie ze sprawą Bolka I – fundatora klasztoru. Matka Boska Łaskawa zwana jest też Królową Sudetów.

Cały kompleks składa się z: kościoła klasztornego, klasztoru, ogrodu, kościoła bractwa św. Józefa, domu gościnnego opata oraz budynków pomocniczych. Pierwszy powstał romański kościół, który został wzniesiony w końcu XII wieku i poświęcony w roku 1292, gdy przybyli do niego pierwsi zakonnicy. Obecny barokowy kościół projektowali architekci z kręgu Kiliana Ignaca Dientzenhofera w latach 17281735. Fasadę o dwu wieżach projektował Ferdynand Maksymilian Brokoff.

Tekst w częściach:

Krótki rys historyczny Krzeszowa oraz dzieje sanktuarium

został opracowany na podstawie informacji pochodzących

z oficjalnej strony o Sanktuarium oraz z Wikipedii

Dodaj komentarz